PIRACKIE WIEŚCI, PODCAST

POD CYFRĄ

Większa część Survival of the Richest nie dotyczy dróg ucieczki przed apokalipsą dla superbogatych. Zajmuje się czymś, co Rushkoff nazywa The Mindset, co z grubsza tłumaczy się jako „sposób myślenia technokratów z Doliny Krzemowej”. The Mindset dotyczy strategii przyspieszania bez celu. Chodzi o wysadzenie w powietrze istniejącej wiedzy ludzkości na rzecz czegoś – czegokolwiek – nowego. W tym nieustannym pędzie Rushkoff dostrzega autodestrukcyjny impuls. „Zamiast po prostu panować nad nami w nieskończoność”, pisze, „miliarderzy na szczycie tych wirtualnych piramid aktywnie poszukują ostatecznego celu. Podobnie jak fabuła hitu Marvela, struktura The Mindset wymaga zakończenia. Wszystko musi zakończyć się jedynką lub zerem, zwycięzcą lub przegranym, ocalonym lub potępionym”. To nie tylko stare motto Facebooka „Ruszaj się szybko i niszcz rzeczy”; to osobista mantra Zuckerberga: „Dominacja!”. Dlaczego najbogatsi ludzie na świecie mają obsesję na punkcie przygotowań do apokalipsy? Ponieważ zbliżają nas do niej. To tak, jakby, jak pisze Rushkoff, próbowali zbudować samochód, który jedzie wystarczająco szybko, aby uciec przed własnymi spalinami.

Malcolm Harris

Postanowiliśmy pobawić się w Boga, stworzyć życie. Kiedy to życie obróciło się przeciwko nam, pocieszaliśmy się świadomością, że to naprawdę nie była nasza wina. Nie można bawić się w Boga, a potem umywać ręce od rzeczy, które się stworzyło. Prędzej czy później nadejdzie dzień, w którym nie będziesz już mógł ukryć się przed tym, co zrobiłeś.

Admirał William Adama, „Battlestar Galactica”.

Na chwilę znów mnie załamała dawna trwoga: przypomniały mi się słowa więźnia z pyskiem dzikiego zwierza.

Gustav Meyrink. „Golem”.

Na zdjęciu: Ted Kaczynski, właśc. Theodore John Kaczynski, pseud. Unabomber (ur. 22 maja 1942 w Chicago, zm. 10 czerwca 2023 w Butner)

Nazywam się Marcin Piniak studiowałem dziennikarstwo i fascynuje mnie aspekt komunikacji, a szczególnie tej jaką nawiązujemy sami z sobą przekierowując uwagę z zewnętrznego świata ku naszej autentycznej naturze. Twórczość jest dla mnie odruchem, czymś niemal biologicznym, czymś co pomaga mi żyć. Jest w swojej esencji drogą duchową i nauką Obecności i Wrażliwości. Ten świat potrzebuje ludzi z wyobraźnią i pasją, którzy mają w sobie tą cudowną ciekawość i życzliwość. Człowiek, który realizuje swój potencjał jest człowiekiem szczęśliwym i to powoduje, że na tym świecie jest mniej cierpienia. To najważniejszy powód dla którego warto to robić. Reszta jest tylko dodatkiem. Piszę, gotuję, fotografuję i nagrywam felietony video i audio. Opublikowałem alegoryczną powieść „17” o cieniach zachodniej cywilizacji i procesie transformacji, którą napisałem podróżując londyńskim metrem. Nasze życie jest opowieścią, którą warto zapisać. Tym właśnie się zajmuję.

SUBSKRYBUJ PIRACKIE WIEŚCI:

SOCIAL MEDIA:

Zwykły wpis